"Pytanie na śniadanie" z dnia na dzień zaskakuje widzów. Choć po niedawnej zmianie prowadzących twórcy porannego programu mierzyli się z krytyką, program odzyskuje zaufanie, a jego popularność rośnie. Do tego stopnia, że w ostatnich dniach konkurencyjna, codzienna śniadaniówka - czyli "Dzień dobry TVN" - przy wynikach oglądalności TVP może się schować.
"Pytanie na śniadanie" kontra "Dzień dobry TVN"
Bywa, że oba programy przyciągają przed telewizory zbliżoną ilość ludzi. Jednak w ostatnich dniach "Pytanie na śniadanie" znacznie wysunęło się na prowadzenie. "Super Express" dotarł do dokładnych wyników.
We wtorek, 19 listopada, "PnŚ" oglądało ponad 281 tys. widzów, podczas gdy "DDTVN" włączyło 253 tys. ludzi. Ale to jeszcze nic, bo z dnia na dzień przewaga rosła. W środowy poranek TVP2 wybrało aż 317 tys. widzów, a TVN 256 tys. Podobna przewaga została zachowana dzień później. 21 listopada aż 300 tys. widzów włączyło "Pytanie na śniadanie", a konkurencyjny program zaledwie 235 tys. osób.
Jak sprawdziliśmy, środowe wydanie śniadaniówki prowadzili Katarzyna Dowbor i Filip Antonowicz. W czwartek gospodarzami byli zaś Beata Tadla i Tomasz Tylicki. Czyżby to właśnie oni budzili największą sympatię widzów?
NIE PRZEGAP: Beata Tadla przeszła spektakularną metamorfozę. Co za zmiana! ZDJĘCIA
"Pytanie na śniadanie" zmieniło studio
Kilka tygodni temu Telewizja Polska pochwaliła się zupełnie nowym studiem programu "Pytanie na śniadanie". Mieści się ono na trzecim piętrze świeżo powstałej hali zdjęciowej przy siedzibie głównej telewizji na ulicy J.P. Woronicza w Warszawie.
- Za tą metamorfozą stoją ogromne pokłady nowej, pozytywnej energii, którą pragniemy podzielić się z widzami - deklarowali twórcy programu.
ZOBACZ WIĘCEJ: "Pytanie na śniadanie" pozazdrościło Polsatowi? Nowe studio TVP zachwyca! Ujawniamy tajemnice
Zobaczcie w naszej galerii prowadzących i jeszcze więcej nowego studia "Pytania na śniadanie".