Racewicz broni matki Dawida: Chciałabym dziś przytulić mamę Dawida, najmocniej na świecie...
MGa
2019-07-2311:26
Czy ten artykuł był ciekawy? Podziel się nim!
Joanna Racewicz (46 l.), prezenterka Polsat News, bardzo przeżyła śmierć małego Dawidka, który zginął z rąk swojego ojca, Pawła Ż. (+32 l.). Była gwiazda TVP umieściła bardzo emocjonalny wpis, w którym napisała o matce 5-letniego chłopca.
- Mama Dawida dziękuje wszystkim, którzy Go szukali, wszystkim, którym los jej Synka nie był obojętny. Prosi o modlitwę za Jego duszę. I niemal natychmiast dostaje w twarz oskarżeniami - że za późno zareagowała, że zlekceważyła zagrożenie, że to ona jest winna tragedii. Dostaje cios w najczulsze miejsce w sercu... Przez 10 długich dni poszukiwaniami Dawida żyła cała Polska. Jego imię odmienialiśmy przez wszystkie przypadki. Powtarzaliśmy, że to „największa akcja w historii polskiej policji” i że „nadzieja umiera ostatnia”. Nie znam osoby, której los Dawida byłby obojętny. Właśnie dlatego i właśnie teraz potrzeba ciszy. Ciszy i modlitwy. Nie krzyku, nie oskarżeń, ani ocen. To nie czas dla Katonów. Mama, dziadkowie, rodzina ... próbuję wyobrazić sobie piekło, przez które właśnie idą... Strata, podwójna strata, w tak dramatycznych okolicznościach, rozrywa dusze. Na strzępy. Żałoba przeżywana na oczach tłumu nie pozwala złapać tchu. Chciałabym dziś przytulić mamę Dawida, najmocniej na świecie... żeby nie słyszała słów ostrych, jak noże. Jej własne wyrzuty to teraz aż nadto - czytamy we wpisie Joany Racewicz na Instagramie.
Do sprawy śmierci Dawidka, odniósł się także Krzysztof Ibisz. - Stało się to czego wszyscy się baliśmy. Co jednak wydawało się coraz bardziej jasne i nieuniknione. Co niestety przeczuwaliśmy. Coś, co nie mieści się w głowie żadnego zdrowego na umyśle człowieka, a zwłaszcza nas ojców, którzy, bez wahania, oddaliby życie za własne dzieci. Nie ma słów którymi mógłbym wyrazić żal, że dziecko, które miało przed sobą całe piękne życie , spotkał tak okrutny los z ręki osoby, której ufało. Własnego ojca. Łączę się w ogromnym bólu z mamą śp. Dawida, jego bliskimi i wszystkimi Polakami, których serce rozerwała, tak jak mnie, ta historia. Nie wstydźmy się dzisiaj łez. Śpij w pokoju Chłopczyku [*] - napisał prezenter Polsatu