Joanna Racewicz, jedna z prowadzących "Pytanie na śnaidanie" została zwieszona, poinformował czwartkowy "Super Express". Wiadomość o tym dotarła do jej fanów, którzy bardzo lubią oglądać Racewicz w gospodyni śniadaniówki. Dzienniakrka umieściła na swoim Instagramie dwa posty. Jeden to zdjęcie pola białych tulipanów, które podpisała: - Good luck. Fani od razu zareagowali. Pojawiły się wpis: - Smutek. Nie ma Pani dziś w PnŚ:(:( jutro mam nadzieję Panią zobaczyć; Szkoda ze dzisiaj Pani nie ma ;(; Nie ma Pani dzisiaj.. Nie oglądam pns. Drugie zdjęcie opublikowane przez Racewicz przedstawia jej syna Igora, który leży na łóżku z pościelą z wizerunkiem Roberta Lewandowskiego. Wpis, który dodała do zdjęcia dziennikarka dotyczy słów chłopca. Racewicz napisała: - Mój Skarb. Wpatrzony w Mistrza. Ostatni turniej przegrany.. był żal, nos zwieszony do ziemi i łza zakręciła się w oku. A po chwili mądrość z serca małego Wojownika: „Nie da się wygrać tego, co przegrane. Chyba, że następny mecz zagrasz lepiej”. Synku, mój Aniele, Skarbie, Nauczycielu... Kto powiedział, że dorośli są przewodnikami dzieci? Jest dokładnie na odwrót. Czy to oznacz, że i ona ma przed sobą ważny "turniej"?
Zobacz: KŁOPOTY Joanny Racewiecz. To już nie pierwszy raz
Mój Skarb. Wpatrzony w Mistrza ⚽️⚽️⚽️ Ostatni turniej przegrany.. był żal, nos zwieszony do ziemi i łza zakręciła się w oku. A po chwili mądrość z serca małego Wojownika: „Nie da się wygrać tego, co przegrane. Chyba, że następny mecz zagrasz lepiej”. Synku, mój Aniele, Skarbie, Nauczycielu... Kto powiedział, że dorośli są przewodnikami dzieci? Jest dokładnie na odwrót. ❤️❤️❤️ #syn #synlepszynizmarzenie #kocham #milosc #love #sonbetterthanadream #mylove #hope #mother&son
Post udostępniony przez Joanna Racewicz (@joannaracewicz) Mar 15, 2018 o 1:49 PDT