Tak, tej samej, z którą współpracowała wcześniej Doda (25 l.) i z którą rozstawała się w nie do końca jasnych okolicznościach. Bramkarz wręcz oczarował swoich nowych mocodawców.
- Radek to szalenie otwarty i miły człowiek. Choć sam przyznaje, że na biznesie zna się średnio, to jest profesjonalistą w każdym calu. Inaczej niż Doda - mówi pani Wiesława z promocji firmy Taboo.
Wstępnie kontrakt opiewa na rok z możliwością przedłużenia. Firma w tym momencie jest na etapie tworzenie całej kampanii. Pierwsze konkretne działania w kampanii ruszą w marcu, jednak to lato będzie jej szczytowym okresem. Całość działań marketingowych jest ustawiona na zdrowy tryb życia i świadomy wybór, nie tylko reklamowanie produktu samego w sobie. A kto jeśli nie sportowiec będzie tego najlepszym przykładem? Poza tym Radek jest przystojnym facetem, który podoba się kobietom.
- Ma piękne umięśnione ciało, a jego sportowa kariera wielu młodym ludziom imponuje. Nie da się też nie wspomnieć o rzeszach fanek Radka - wymienia jego plusy pani Wiesława.
Na potrzeby kampanii Majdan dostanie służbowego bentleya continental GTC wraz z kierowcą. Auto za - bagatela! - milion złotych! Samochód ma być do dyspozycji 24 godzinę na dobę.
A jakie pieniądze zarobi Majdan na tym kontrakcie?
- Kwota, na którą opiewa kontrakt, jest tajemnicą, mogę jedynie powiedzieć, że jest adekwatna do klasy i pozycji Radka w show-biznesie - podkreślają w promocji Taboo.
Według specjalistów cena Majdana to ok. 200 tys. zł. Luksusowe auto to cacko na dodatkową zachętę.
Na prośbę bramkarza Polonii w kontrakcie pojawiła się również klauzula mówiąca o tym, że część jego dochodu będzie przekazywana na organizacje charytatywne. Dziś nie wiadomo jeszcze, ile to będzie i jakim celom ta kwota posłuży.