8-letni Staś i 4-letni Tadzio byli wniebowzięci, kiedy Radek zabrał ich na boisko położone niedaleko domu Małgosi. Po 5 minutach spaceru byli już na miejscu. Młodszy synek Perfekcyjnej Pani Domu bawił się sam. Za to starszy odbył solidny trening z zawodowym bramkarzem. Wyposażony przez opiekuna w rękawiczki i piłkarskie buty uczył się, jak bronić bramki. Majdan pokazywał mu różne metody łapania piłki, które z zapałem praktykowali. Spędzili na boisku blisko 1,5 godziny.
Przeczytaj też: Dzieci Gosi Rozenek sprawdzają czy Majdan kocha mamusię
Małgosia nie śledziła treningu synka. Oceni z pewnością dopiero efekty jego pracy z Majdanem i na pewno będzie z nich bardzo dumna! Nieraz podkreślała, że sport jest dla niej bardzo ważny. Dba więc, by jej synowie go uprawiali. Z pewnością jest szczęśliwa, że mogą to robić pod czujnym okiem jej ukochanego.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Super Expressu na e-mail