Ma mieszkanie w Warszawie, kupił apartament w Zakopanem, a ostatnio działkę na Pojezierzu Brodnickim. Planuje tam wybudować przytulny domek. Sam twierdzi, że trochę z myślą o przyszłości. - Czy to będzie dom dla moich przyszłych dzieci? Oczywiste jest to, że gdy się pojawią, będą korzystały z dorobku rodziców - zdradza "Super Expressowi".
Przeczytaj koniecznie: Majdan kupił apartament w Zakopanem za pół miliona
- Radku niedawno kupiłeś nowe mieszkanie, dom w Zakopanym i teraz ta działka. Po co to wszystko?
- Inwestycja w nieruchomości to szczególnie teraz bardzo dobry pomysł na inwestowanie swoich pieniędzy. Ponadto zawsze chciałem mieć miejsce, w którym będę mógł się wyciszyć, odpocząć i nabrać sił. Dlatego kupiłem apartament w Zakopanem i działkę nad jeziorem Chojno na Pojezierzu Brodnickim.
- Kiedy wybudujesz domek na działce w Brodnicy?
- W niedalekiej przyszłości ale trudno mi teraz konkretnie określić termin. Jeśli coś robię staram się robić to dobrze i dokładnie, budowa domu wymaga poświęcenia sporej ilości czasu a teraz jestem bardzo skupiony na Polonii Warszawa i sprawach zawodowych.
- Jak będzie wyglądał twój nowy przybytek, będzie w nim kominek?
- To będzie raczej przytulny dom, miejsce w którym mam się czuć dobrze i będę mógł podziwiać przyrodę a nie biegać po setkach metrów kwadratowych mieszkania. Na pewno będzie kominek i pomieszczenie na dobre wino.
- Czy to prawda, ze chcesz stworzyć oazę spokoju dla swoich rodziców?
- Nie ma nic ważniejszego i cennego jak rodzina i przyjaciele a szczególnie myślę tu o moich rodzicach więc najbliższe grono będzie mile widziane zarówno w Warszawie, Zakopanem i nad jeziorem Chojno.
Patrz też: Agnieszka Orzechowska - była dziewczyna Radka Majdana, kupuje dopalacze (ZDJĘCIA!)
- A może to tez taki domek dla przyszłych dzieci?
- Oczywiste jest to że gdy pojawią się dzieci będą korzystały z dorobku rodziców
- Ile metrów ma działka i skąd wziął się pomysł, żeby ja kupić i dlaczego tam?
- Działka nie jest ogromna ale wystarczy żeby postawić dom, mieć swój ogród i kilka drzew Pomysł był w mojej głowie od dawna, od jakiegoś czasu szukałem miejsc w których będę mógł zacumować. Podczas pobytu z moim menadżerem Marcinem Szczutkowskim w Brodnicy zobaczyłem to miejscem i to jezioro, tak się dobrze złożyło że właśnie on miał na sprzedaż działkę, która mnie interesowała Oczywiście z racji znajomości z Marcinem mogłem też trochę po negocjować. Zapraszam wszystkich, którzy kochają jeziora na Pojezierze Brodnickie.