Radosław Majdan łamie przepisy drogowe
Radosław Majdan jeździ po Warszawie samochodem, który jego żona, Małgorzata Rozenek-Majdan, otrzymała w ramach współpracy ambasadorskiej z marką Mazda. Zalety tego auta można by z pewnością długo wymieniać, ale co z tego, skoro bywa tak głupio parkowane!
Radosław Majdan, jako były reprezentant Polski, popularny celebryta i ojciec małego dziecka, powinien świecić przykładem. Tymczasem łamie przepisy w biały dzień. Gdyby w pobliżu była policja, Radek zostałby ukarany mandatem co najmniej wysokości 500 zł i straciłby 5 punktów karnych. A co najgorsze, gdyby potrzebował zaparkować tam ktoś, kto rzeczywiście mierzy się z niepełnosprawnością, miałby poważny problem.
NIE PRZEGAP: Szok! Były mąż Dody związał się z byłą partnerką byłego męża Rozenek! Roxi Gąska wróci na salony?
Być może Majdan stresował się tym, co w swoim programie opowiada o nim jego była żona? Doda (40 l.) w show "Naga prawda czy naga Doda?" nazwała go bowiem "klaunem", wyśmiała wiek i wygląd... - Radziu to jest nasz etatowy klaun, tylko szefowa cyrku się zmienia. Już troszeczkę podstarzały, więc proszę go nie denerwować pytaniami. Spójrz, jaki on był zestresowany. Był w takich emocjach, że mu tupecik prawie spadł z głowy - zareagowała bardzo złośliwie na widok jednego z wywiadów Radka.
ZOBACZ TAKŻE: Doda nie rozebrała się, za to zmasakrowała Majdana. Padły też słowa o Rozenek
Oj Radziu, Radziu... Miejmy nadzieję, że dzięki nowym okularom przejrzysz na oczy i nie przeoczysz już dużej niebieskiej koperty.
Zobaczcie w naszej galerii, jak parkuje Radosław Majdan.