15 maja Alżbeta Lenska i Rafał Cieszyński grali razem spektakl "Kontrabanda" w Teatrze Komedia. W przerwie między aktami aktorka chwyciła się za głowę i upadła na podłogę. Okazało się, że nastąpiło pęknięcie bardzo dużego tętniaka w mózgu.
Aktorka przeszła skomplikowaną operację, a jej rodzina przeżywała prawdziwe chwile grozy. Alżbeta Lenska wyznała w ostatnim wpisie na Instagramie, że była gotowa na śmierć i kazała mężowi ucałować dzieci. Na szczęście wszystko się udało, a gwiazda wraca do sił pod czujnym okiem lekarzy. Rafał Cieszyński zamieścił w sieci wpis, w którym podziękował za opiekę i udzielone jego rodzinie wsparcie.
- Dzięki znakomitym lekarzom i Waszemu wsparciu moja kochana żona czuję się lepiej, a lekarze mówią że jej życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo i wkrótce będzie mogła opuścić OIOM i przenieść się na normalny oddział szpitalny, a po jakimś czasie mamy nadzieję że bardzo krótki, wrócić do domu.
Jeszcze raz dziękuję za wsparcie, modlitwy, dobre słowo I całą dobrą energię którą wysyłaliście w stronę mojej żony i naszej rodziny. Dobrych ludzi na świecie jest znacznie więcej niż nam się wydaje. Wdzięczny do końca świata i na zawsze - napisał Rafał Cieszyński na Instagramie.