Rafał Maślak pochodzi z małej wsi, gdzie jest 300 mieszkańców, dużo lasów i brak zasięgu. Kuba Wojewódzki z początku był rozbawiony i śmiał się ze średniowiecznych warunków panujących w miejscowości Maślaka.
Maślak przyznał, że wiele się zmieniło odkąd przeprowadził się do Warszawy. Mister Polski zmienił swój stosunek do homoseksualistów.
Zobacz: Kuba Wojewódzki nie potrzebuje prześcieradła! Ma NAGIE FOTY Maślaka z perspektywy ptaka!
Maślak przyznał, że przez pięć lat był ministrantem. Równolegle pracował w ochotniczej straży pożarnej.
- Obstawiłeś dwa kluby! Byłeś celebrytą lokalnym - śmiał się Kuba.
Wojewódzkiego interesowały kontakty Rafała z księdzem, ale nic ciekawego i dziwnego się nie działo przez okres, kiedy Maślak służył do mszy.
- Czasem piliśmy wino w ampułkach - przyznał.
- W ampułkach? To to wino w czopkach było? - żartował Kuba.