Od kilku dni Anna Mucha nie schodzi z nagłówków mediów, a wszystko to za sprawą jej dramatu. Celebrytka wybrała się wraz z ukochanym do ekskluzywnej restauracji na Kraskowskim Przedmieściu, w której zajadali się owocami morza. Tuż po wyjściu z lokalu Anna Mucha zmieszała restaurację z błotem za pośrednictwem swojego Instagrama.
Na odpowiedź właścicielki lokalu nie trzeba było długo czekać. Kobieta przy okazji wyjawiła, że Anna Mucha poprosiła o fakturę. Wielu było oburzonych faktem, że w ten sposób Anna Mucha zmniejsza sobie podatki, wożąc się z ukochanym po najdroższych knajpach.
Rafał Mroczek pokazał zdjęcie swojego obiadu i wbił szpilę koleżancę z "M jak miłość"! Anna Mucha będzie wściekła?
Wieści o dramacie Anny Muchy dotarły także do przebywającego na urlopie Rafała Mroczka. Gwiazdor "M jak miłość" zdecydował się odkrywać piękno Warmii i Mazur. Rafał Mroczek również pochwalił się swoim obiadem, na zdjęciu widzimy, że aktor zamówił dwie porcje pstrąga z frytkami i dwa piwa.
Dla spotęgowania napięcia zapytał swoich fanów, jak myślą, ile kosztował, czy mniej czy więcej niż 70 złotych. Na kolejnym zdjęciu pokazał swój paragon, z którego dowiadujemy się, że za obiad dla dwojga zapłacił 58 złotych. Rafał Mroczek wywołał Annę Muchę do tablicy i oznaczył ją w swojej relacji.
- Też na fakturę - napisał gwiazdor "M jak miłość" i dołączył rozbawioną emotkę.
Jego poczucie humoru nie wszystkim jednak przypadło do gustu.
- I nic im nie zrobią? Ja mam swoją działalność, ostatnio 2 godziny musiałem się tłumaczyć w urzędzie skarbowym z tego, że wziąłem 3 kawy z lidla na fakturę... celebryci jedzą na faktury, sasin przepuszcza 70 baniek, szumowski kilkadziesiąt.. a ty się tłumacz z faktury na 60 zł za trzy kawy... - czytamy wśród komentarzy.
- Teraz się okaże że połowa szołbizu leci na fakturach za wszystko. Dziwnym trafem każdy ma założoną firmę ? - dodaje kolejna osoba.
A wy co o tym myślicie? Dajcie nam znać w komentarzach!