Rafał Mroczek trafił pod nóż! Gwiazdor "M jak miłość" wyznał, że to wina... genów!
Trudno w to uwierzyć, ale Rafał Mroczek w tym roku będzie obchodził 41. urodziny. To właściwie ostatni dzwonek, by zacząć dbać o siebie, bo co jak co, ale wygląd w zawodzie aktora jest niezwykle ważny. Mroczek, za namową siostry, udał się na korektę powiek.
>>W końcu mogę na świat spojrzeć "pełnym okiem". Siostrzyczko, dzięki, że mnie namówiłaś. Blefaroplastyka, czyli zabieg korekty powiek górnych. Wskazaniem do zabiegu jest nadmiar skóry na powiece górnej powodujący ograniczone pole widzenia<< — napisał przy relacji z kliniki. Głównym celem takiego zabiegu było poszerzenie pola widzenia, co wyjaśnił sam zainteresowany w komentarzach.
"Przede wszystkim teraz wszystko widzę bez ciągłego podnoszenia czoła (podciągania powiek)".
Nie wszystkim jednak spodobało się to, co zrobił Mroczek. Jeden z fanów zasugerował, że "przewróciło mu się w głowie". Wtedy okazało się, że w rodzinie Mroczków to kwestia genetyczna. "Połowa rodziny dostała skierowanie od okulisty na ten zabieg w ramach NFZ, takie geny" - odpisał.