Barciś i Żak to jedna z najbardziej rozpoznawalnych par aktorskich. Okazuje się, że po zakończeniu zdjęć do "Miodowych lat" pojawiła się kolejna propozycja dla duetu. Z tych planów nic nie wyszło i wydawało się, że ich drogi służbowe się rozejdą. Pojawiło się jednak "Ranczo". Jednak pan Artur do końca kręcił nosem..."Sam Barciś nie miał grać w "Ranczu". Nie chciał tej roli z dwóch powodów. Po pierwsze, miał zamiar spokojnie czekać na >Doręczyciela<, mimo że decyzję o rozpoczęciu zdjęć cały czas odwlekano. Po drugie - mniej ważne, ale jednak - po sukcesie "Miodowych lat" aktorowi wydawało się, że powinien zagrać pierwszoplanową rolę, a nie jakiś ogon" - czytamy w książce "Ranczo. Kulisy serialu wszech czasów".
Przeczytaj: Ranczo. Cezary Żak i Paweł Królikowski nie chcą wracać do Rancza
Na szczęście ostatecznie aktor dał się przekonać, a jego rola została doceniona.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!