"Ranczo" 10 sezon odcinek 124 - niedziela, 16.10.2016, o godz. 20.25 w TVP1
Oficjalne stanowisko Kościoła w sprawie kampanii wyborczej lidera Polskiej Partii Uczciwości Pawła Kozioła jest jasne - biskup Kozioł musi zachować neutralność. W żadnym wypadku jako duchowny nie może ujawniać przekrętów swojego brata i wpływać na wyborców. Ale jak brat nie musi się stosować do zakazu biskupa Sądeckiego (Wiktor Zborowski).
Patrz: Ranczo 10 sezon. Ola ma siostrę bliźniaczkę? Lidia Sadowa ma dublerkę
W 124 odcinku "Rancza" pod naciskiem Michałowej (Marta Lipińska) przełożony biskupa z Wilkowyj w dalszym ciągu łagodzi swoje stanowisko i częściowo cofa zakaz zabierania głosu w sprawie kandydatury prezesa Kozioła. Niebawem wybucha wojna medialna, której areną staje się miejscowa telewizja.
Gdy duchowny razem z proboszczem Robertem (Bartek Kasprzykowski) i wikarym Maciejem (Mateusz Rusin) wkraczają do siedziby Telewizji Internetowej Wilkowyje redaktorowi Witebskiemu (Jacek Kawalec) nie pozostaje nic innego jak tylko zezwolić biskupowi na zabranie głosu.
Przeczytaj: Ranczo. Cezary Żak i Paweł Królikowski nie chcą wracać do Rancza
Reakcja prezesa Kozioła jest niemal natychmiastowa. Razem z Czerepachem (Artur Barciś) i asystentką Olą (Lidia Sadowa) też opanowują redakcję. I w swoim stylu wygłasza orędzie do wyborców, by przekonać ich, że nikt tak jak on nie nadaje się na prezydenta Polski, a Polska Partia Uczciwości jest jedynym ugrupowaniem politycznym, któremu zależy na dobru rodaków.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!