RANCZO 7 sezon odc. 81. KLAUDIA ma NOWEGO CHŁOPAKA. Reżyser ŁUKASZ będzie ZIĘCIEM senatora? - ZDJĘCIA >>>
W 81 odcinku RANCZA agentka Monika coraz lepiej czuje się w dworku. Lucy zaczyna powoli mieć jej dosyć. Kiedy na horyzoncie pojawia się pisarz Witebski, Monika odkrywa drugie źródło fascynacji. Nie bacząc na Franceskę, narzeczoną Witebskiego w zaawansowanej ciąży, zaczyna go podrywać. Wpada nawet na pomysł, by nakręcić wideoart także o Witebskim.
- Czujesz to? Pokazać wspólne źródło, jedna koncepcja, jedna myśl na początku, z której rozkwita wielobrawny kwiat dzieł sztuki w różnych dyscyplinach.
- Jedność w ilości? - Witebski jest zachwycony pomysłem Moniki.
- Czujesz to, super, o to właśnie chodzi - Monika pod wpływem chwili całuje Witebskiego na oczach Franceski.
RANCZO - więcej o serialu >>>
Monika jeszcze nie wie, że bycie zbyt blisko Tomka to kiepski pomysł, kiedy się pamięta, że Franceska nie tylko pochodzi z Kalabrii, ale też nosi na co dzień broń. Francesca prosi Monikę o chwilkę rozmowy na osobności, która kończy się dla agentki wyjątkowo tragicznie.
- Ty zdziro! Ty chcesz wypadek z pistolet teraz?
- Co ty robisz? Zwariowałaś?
- Samo strzeli... bez chcenia. Ile jest uno metro? Pokaż!
Przerażona Monika, której Francesca przystawia piostolet do policzka rozkłada ręce.
- To ty od Tomek trzy raz tyle masz być! Bo wypadek. Rozumiesz? Grzeczna dziewczynka.
Siła perswazji Franceski działa tak skutecznie, że Monika z bólem głowy ucieka przed Witebskim.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Polub nas na FACEBOOKU!