Nowe odcinki 8 sezonu "Rancza", ktore TVP1 wyemituje wiosną 2014 roku będą trzymały widzów w napięciu aż do samego końca. Wtedy właśnie fani "Rancza" poznają odpowiedź na pytanie czy Lucy wyjedzie z Wilkowyj do USA oraz czy porzuci Kusego.
>>> "Ranczo". Dom Pawła i Haliny w Wilkowyjach. Gdzie jest posesja senatora Kozioła?
W połowie lipca na planie "Rancza" w Jeruzalu nagrywane były sceny ze wzruszającego pożegnania z Lucy. Jak podaje "Tele Tydzień" mieszkańcy Wilkowyj są zszokowani nowiną, że ukochana pani wójt chce ich opuścić i przeprowadzić się na stałe do Stanów Zjednoczonych.
Na decyzję Lucy mają wpływ ostatnie wydarzenia związane z oskarżeniami o korupcję, kolejne burze w małżeństwie z Kusym, a także napięta atmosfera w skłóconych Wilkowyjach.
- Lucy po wszystkich upokrzeniach, które ją spotkały, postanawia wrócić do USA. Ma dość sąsiedzkich waśni. Kiedy niepokojąca wieść dociera do mieszkańców, ci zbierają się przed jej dworkiem, błagając, by została - zdradziła gazecie serialowa babka, czyli Grażyna Zielińska.
>>> "Ranczo". Dramat na planie w Jeruzalu. Arkadiusz Nader w szpitalu
W obliczu perspektywy utraty Lucy, która jako wójt podbiła serca wszystkich mieszkańcy postanawiają zapomnieć o sporach, żalach i tym co ich dzieli. Organizują manifestację przed dworkiem Lucy, bo wierzą, że tylko tak zdołają ją przekonać do pozostania w Wilkowyjach.
Jak donosi "Tele Tydzień" niezwykły protest w Wilkowyjach rozpoczyna się żarliwym przemówiniem proboszcza. Później głos zabiera Stach Japycz (Franciszek Pieczka), który zaczyna śpiewać "Rotę", poruszającą, patriotyczną pieśń. Skłóceni mieszkańcy nie mogą powstrzymać łez wzruszenia. Wszyscy padają sobie w objęcia. Jednak czy to wystarczy, by Lucy pozostała w Wilkowyjach?
Chcesz wiedzieć więcej o serialu "Ranczo"? Polub nas na Facebooku!