"Ranczo" 9 sezon odcinek 116 (odc. 12) - niedziela, 31.05.2015, o godz. 20.25 w TVP1
Prawdziwa rola przebiegłej asystenki Czerepacha w strukturach Polskiej Partii Uczciwości wychodzi na jaw i omal nie kończy się zgonem Czerepacha i senatora Kozioła. W 116 odcinku 9 sezonu "Rancza" obaj politycy PPU z Wilkowyj lądują w szpitalu z podejrzeniem ataku serca!
Przeczytaj: Ranczo 9 sezon. Solejukowie wyjadą z Wilkowyj? Mieszkańcy wsi prześladują milionerów
To wicepremier odkrywa, że Ola pisze kompromitująca książkę o Czerepachu i senatorze oraz o innych politykach ich partii. Ale założyciele Polskiej Partii Uczciwości nie byliby sobą, gdyby dali się tak łatwo pogrążyć.
Tym razem to Kozioł wpada na pomysł jak wyciągnąć ich z tego bagna i sprawić, by Ola przeszła na ich stronę. Dziennikarka śledcza, który zdobyć sławę i pieniądze na ich nieszczęściu dostaje od senatora i wicepremiera propozycję nie do odrzucenia - pierwszej miejsce na liście wyborczej do europarlementu. Propozycja zostaje przyjęta, ale pod pewnymi warunkami.
- Może jestem głupia, ale aż tak to nie. Wybory do europarlamentu dopiero za rok, chętnych będziecie mieć na pęczki, więc nie ma żadnego powodu, żebyście składali mi taką propozycję. I do tego teraz. Chyba, że ktoś grzebał w moim komputerze... - zauważa Ola,
I chociaż Czerepach i Kozioł zarzekają się, że nie wiedzą o co chodzi, dziennikarka im nie wierzy. - Akurat. Dokładnie wiecie co piszę i to miejsce w europarlamencie ma mnie przekupić.
- Absolutnie nie wiemy, o czym pani mówi - broni się senator.
Zobacz: Ranczo znika z TVP. Koniec Rancza po 10 sezonie
Widząc niezdecydowanie Oli, Czerepach uderza więc z drugiej strony. - Tak mi do głowy przyszło, bo my jesteśmy raczej eurosceptyczni, jak pani wie. Gdyby pani w tej Brukseli jakąś demaskatorską książkę zechciała napisać, oczywiście o innych posłach, nie o naszych, to byłoby to interesujące. Nie sądzi pani? Sławę by pani zdobyła i w ogóle...
- Bardzo dobra inicjatywa - chwali go prezes PPU.
- Ja już myślałam, że wszystko w tej naszej polityce widziałam, ale takich modeli to jeszcze nigdy. No dobra, oczywiście macie tę obietnicę jedynki na piśmie - zastrzega Ola.
- Zupełnie przypadkowo mamy... - odpowiada Czerepach.
- No dobrze, nie stać mnie, żeby taką propozycję odrzucić, ale zdjęć i tekstu nie wykasuję. I jak będziecie chcieli mnie wykolegować, to was zniszczę - grozi politykom Ola.
- W ogóle nie ma o tym mowy. Ja jestem prosty człowiek, u mnie słowo droższe pieniędzy. Pani Czerepacha zapyta - zapewnia Kozioł.
- No to deal! - stwierdza szczęśliwa dziennikarka, która rozpoczyna nowy rozdział w swojej karierze.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!