Fani „Rancza” wielokrotnie apelowali o to, by ich ukochany serial miał ciąg dalszy. I stało się.
– Prowadzono ze mną rozmowy. Wysłano mi scenariusz, przeczytałem go i bardzo mi się podoba. Bardzo chętnie wystąpię – powiedział „Super Expressowi” Artur Barciś (63 l.), który w serialu wciela się w rolę Arkadiusza Czerepacha.
Chętna do powrotu jest również Ilona Ostrowska (45 l.), czyli serialowa Lucy.
– Myślę, że się uda. Zależy to od wielu struktur, o których nie chcę opowiadać. Sztab, ludzie, sytuacje, scenariusze, aktorzy, czas itd. Zmierza ku dobremu i myślę, że się to wydarzy – powiedziała.
Dodała jednak, że jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, aktorzy pracę nad serialem zaczną latem tego roku.
Elżbieta Romanowska (36 l.) swojego udziału nie jest pewna i raczej by ponownie nie zagrała.
– Uwielbiałam postać Joli, Pietrka i całą ekipę. Uważam też, że to był cudowny etap w moim życiu, taki początek, którego życzę każdemu aktorowi. Cudowna rola, która mnie bardzo rozwijała. Mnie na pewno w tej części nie będzie. Myślę, że gdyby była taka opcja, to już by mnie o tym poinformowano. Dla mnie to już jest etap, który się dokonał, teraz czas na nowe wyzwania i pokazanie się z innej strony. Ja się zmieniłam, dojrzałam i czas zaskoczyć widzów czymś innym – powiedziała.
Jak dowiedział się „Super Express” w serialu na pewno zobaczymy Cezarego Żaka (58 l.) i Pawła Królikowskiego (58 l.), czyli jedne z najważniejszych postaci. Ale Artur Barciś zdradził nam jeszcze jeden sekret.
– Szykowany jest również film kinowy – powiedział.
Polecany artykuł: