Restauracja Moby'ego spłonęła

(ac)

2009-06-23 11:46

Przykry wypadek spotkał Moby'ego (44 l.). Gdy amerykański muzyk koncertował w Niemczech, spłonęła jego nowojorska restauracja.

Najnowsze z działu

"Kwestia gustu"

Majka Jeżowska mówi o werdykcie w "Tańcu z Gwiazdami". Oto co sądzi o wygranej Vanessy Aleksander

Okropne

Eurowizja Junior 2024: Dominik Arim poza podium. To dlatego Polska przegrała?! Aż nas zamurowało

Tylko u nas!

Grażyna Szapołowska bez makijażu wkurzyła się na widok paparazzich. Złamała przepisy, by pędzić do słynnej projektantki. Mamy zdjęcia

Ujawniamy

Tak 90-letnia Irena Santor dorabia do emerytury. Niewiarygodne. Kwoty z kosmosu!

Kto by pomyślał?

Niespodziewany finał "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Jedna z par do końca trzymała widzów w niepewności, a jedna z żon ukryła ważną informację

Artysta poinformował swoich fanów o tym zdarzeniu pisząc na blogu.

- W restauracji Teany, która należy do mnie i mojej byłej dziewczyny, Kelly, był pożar. Na szczęście nikt nie został ranny. Wydaje mi się, że Kelly jest zdeterminowana, aby uratować Teany, wyremontować i otworzyć na nowo - napisał muzyk.

Już za tydzień Moby zaprezentuje fanom nowy album pt. "Wait for Me", a 3 lipca gwiazdor wystąpi na głównej scenie gdyńskiego festiwalu Heineken Open'er.