Monika Richardson i Zbyszek Zamachowski nie przejmują się falą negatywnych komentarzy na temat ich związku i w dalszym ciągu razem pokazują się na salonach.
Podobnie było w miniony weekend podczas Festiwalu Filmów Niezwykłych w Sandomierzu. Oboje wyglądali jak para zakochanych w sobie nastolatków siedząc na podłodze w sali kinowej.
Zrelaksowani, uśmiechnięci i szczęśliwi wydawali się nie widzieć świata poza sobą. A gdy Zbyszek grał na scenie, Monika rozmarzona i dumna wpatrywała się w ukochanego. Ależ oni się kochają!