Jedna z twarzy TVP od pewnego czasu miała już dość pracy w telewizji publicznej. Jak donoszą "Gwiazdy" Richardson może co prawda liczyć na gwiazdorski kontrakt, ale obecnie włodarze stacji nie mają jej nic do zaoferowania.
Problemy rozpoczęły się, gdy prezenterka zgodziła się na występ w "Tańcu z Gwiazdami". Pomimo, że trwająca wciąż IX edycja programu nie jest najlepiej obsadzona, Richardson już odpadła. Jak widać nie zyskała wielkiej sympatii widzów stacji, dlatego też szefowie TVN nie mają dla niej propozycji pracy. Richardson była też na rozmowie z Polsatem, ale odeszła z kwitkiem.
Chytry dwa razy traci? Jest taka możliwość. Gdyby Richardson skupiła się na pracy w TVP i jak najlepiej wywiązała się ze swoich obowiązków zamiast flirtować z konkurencją, na pewno nie miałaby takich problemów jak teraz.