Od miesięcy plotkuje się, że wokalistka od mężczyzn woli kobiety i tylko z nimi spędza wolne chwile. Nic dziwnego, bo gwiazda dwa lata temu została skatowana przez swojego chłopaka Chrisa Browna (22 l.). Damski bokser zmasakrował jej twarz po tym, jak artystka oskarżyła go o zdradę.
Od tego czasu seksowna piosenkarka stroni od mężczyzn. Nie inaczej było też podczas wypadu do Włoch, gdzie Rihanna bawiła się tylko w towarzystwie przyjaciółek. Gwiazda wie, że one nigdy jej nie uderzą.