Rihanna, nazywana pieszczotliwie "Riri", kolejny raz chwali się swoim idealnym ciałem w teledysku. Wypina się, tańczy niezwykle seksownie i trzęsie pupą.
Zobacz też: Rihanna jak Miley Cyrus - z językiem na brodzie i penisem między nogami
Czasem patrząc na nią, można mieć wrażenie, że ta dziewczyna nie ma już nic do zaoferowania. Jej piersi i zgrabną pupę widział już prawie każdy, kto przynajmniej raz odwiedził serwis YouTube.
A wy dalej nie macie jej dość?
Sprawdź: Rihanna: Chcę przytyć!