Rihanna wytatuowała się dłutem! Ale bolało! [WIDEO]

Gwiazda skusiła się na prawdziwe "moko". To tradycyjny tatuaż Maorysów - rdzennych mieszkańców Nowej Zelandii. Tatuaż znany od pokoleń, stąd metoda też bardzo prymitywna. Najprościej mówiąc, polega to na wbijaniu w ciało dłuta za pomocą drewnianego młoteczka. W ten sposób powstają rowki, do których wlewany jest tuż.

Po minie Rihanny było widać, że to metoda dla najbardziej wytrwałych...

Kiedy już Riri się wycierpiała od razu pochwaliła się nowym nabytkiem. Dzieło sztuki to nie jest... A Wam jak się podoba?

Zobacz też: Rihanna wypina się i tańczy na rurze w nowym teledysku [Zdjęcia i Wideo]