Rinke Rooyens ma 44 lata, ale już w wieku 13 lat postanowił sobie, że będzie mieszkał w Polsce. Udało mu się to - od 16 lat mieszka i pracuje jako producent w Polsce. W drugim odcinku poruszył temat miłości w więzieniu.
- Poznaje romantyczną historię Krzysztofa K. ps. "Kapsel", który swoją żonę poznał w sali widzeń, kiedy odwiedzała innego osadzonego. Twierdzi, że pod jej wpływem stał się innym człowiekiem. Damian R. i Kasia R. odsiadują wyroki i planują ślub w więzieniu. Współwięzień Damiana, Paweł B., również jest związany z dziewczyną, która przebywa w Krzywańcu - czytamy w zapowiedziach odcinka.
Katarzyna R. podczas programu zdradziła, że bardzo kocha męża, ale boi się przyszłości. Rinke przyznał, że każdy więzień odlicza czas do kolejnego telefonu, widzenia, listu. Nie jest łatwo, to widać. Jednak realia więzienne są bezlitosne i nie ma wyjątków.
Zobacz: Maciej Kurzajewski zawieszony! W TVP reklamował hit Polsatu!
Rinke pyta nawet wychowawców o to, co sądzą o wychowankach i ich uczuciach. Niektórzy przyznają, że widać, że więźniom zależy, ale się boją - jak w przypadku Adama i Magdy. Widać, że producent zaangażował się w swoje relacje z więźniami. Sam zresztą przyznał, że program zmienił go zupełnie.
- Przez cztery intensywne tygodnie Rinke wnikał w więzienny świat i każdego dnia odkrywał nowe fakty oraz spotykał ludzi, z którymi w innych okolicznościach nie miałby okazji zamienić nawet słowa. Dowiedział się, co sprawiło, że trafili do więzienia i jak widzą swoją przyszłość, po odbyciu kary. Wysłuchał przemyśleń osadzonych w czasie odbywania kary, czego żałują, co by zmienili. Poznał ich plany na przyszłość, cele, co będą chcieli osiągnąć, co naprawić. W dokumencie widzowie zobaczą, że zakład karny to swoiste „państwo w państwie” - przypominamy o czym jest program.