Roast Szpaka odbił się głośnym echem. Żarty uczestników były naprawdę ostre. Równie mocne komentarze na temat roastu Michała Szpaka pojawiły się po emisji programu. Autorką jednego z nich jest Dorota Wróblewska. Producentka przyznała, że nie jest to łatwy program. Dodała przy tym, że żarty, które pojawiają się w show są chamskie i prymitywne. "Nie potrafię się śmiać z tego typu dowcipów. Nie jestem w stanie tego udźwignąć. Osoby, które są zapraszane... Nie wiem, dlaczego przychodzą do tego programu" - dziwiła się Dorota Wróblewska. To jednak nie wszystko. Producentka krytycznie podsumowała udział w show Tadli i Urbańskiego.
- Dowiedzieliśmy się, że Beata Tadla do niczego się nie nadaje, że wyleciała z telewizji. Hubert Urbański zarabia dolara i jest biedniejszy od tych, którzy byli w programie Azja Express. Czyli nic się ciekawego nie dowiedzieliśmy. Może dlatego byli w tym programie. Może to jest odpowiedź. Bo jeżeli oni nic nie mają i są tacy biedni, to może dlatego w tym programie wystąpili - stwierdziła gorzko Dorota Wróblewska.
ZOBACZ: Michał Figurski pod maską tlenową! Nie dotarł na roast Szpaka!