Robert Gallinowski nie żyje. Jak podają zagraniczne media, aktor zmarł niespodziewanie, w wieku 53 lat. Znany był między innymi z udziału w takich filmowych produkcjach jak "Nadzy wśród wilków" czy "Carlos". Gallinowski był aktorem niemieckiego pochodzenia, zazwyczaj wcielał się w role filmowych "twardzieli". Agencja, z którą współpracował, opublikowała krótki komunikat po jego śmierci. "Będziemy za tobą tęsknić", napisali, wrzucając czarno-białe zdjęcie Roberta Gallinowskiego z podpisem: 1969-2023. Co ciekawe, Gallinowski występował nie tylko na szklanym ekranie, ale również na deskach teatru - między innymi w Berlinie. Nie wiadomo, co było bezpośrednią przyczyną jego śmierci. Fani są zrozpaczeni i ślą wyrazy współczucia dla rodziny.
Czytaj także: Łukasz Gajdzis nie żyje! Słynny aktor i dyrektor Teatru Polskiego umarł bardzo młodo
Czytaj również: Szymon Tur nie żyje! Popularny muzyk i raper zmarł nagle, żona i synowie w żałobie