15 listopada Robert Janowski i jego żona Monika poinformowali za pośrednictwem mediów społecznościowych, że ich rodzina właśnie powiększyła się o nowego członka. Małżeństwo zdecydowało się na adopcję malutkiej Mani, którą Monika Janowska znalazła przeglądając Internet. Na widok małego, koślawego, ślepego i głuchego psiaka od razu mocniej zabiło jej serce.
ZOBACZ TEŻ: Właśnie wyszła na jaw szokująca prawda o małżeństwie Małgorzaty Sochy! Ukrywała to przed mediami ze wstydu?
- Moja żona pokazała mi w telefonie zdjęcie Mani i powiedziała, że ona musisz mieszkać u nas, musi być nasza. Wsiedliśmy do samochodu i pojechaliśmy do Schroniska na Paluchu. Byliśmy tam dwukrotnie. Raz, żeby się z nią zaznajomić i zapytać o warunki adopcji, a już następnego dnia byliśmy z gotowymi papierami i zabraliśmy Mańkę do domu - mówił kilka dni temu w DDTVN Robert Janowski.
Robert Janowski i jego żona Monika adoptowali malutką Manię
Robert Janowski z żoną zrobili wszystko, by zapewnić odpowiednią opiekę schorowanej Mani. Suczka trafiła w ręce weterynarza, który zdecydował o przepisaniu jej zastrzyków i leków. Niewielu jednak wie, że Robert Janowski, słynny prowadzący programu "Jaka to melodia" jest z wykształcenia weterynarzem. Dzięki jego doświadczeniu rodzina Janowskich dodatkowo mogła dbać o małą Manię, jak należy.
ZOBACZ TEŻ: Wszystko się nagrało, Małgorzata Rozenek bluzga jak opętana! Jej synowie nie powinni nigdy tego oglądać!
- Ma lat 17 i jest w okropnym stanie, jest po udarze. W ogóle nie wychodzi. Wczoraj była radość w rodzinie, bo zjadła. Próbujemy, żeby sobie ostatnich dni i miesięcy dożyła w cieple, w spokoju, najedzona i napita. Jej świat to jest chodzenie w kółko - mówiła kilka dni temu Monika Janowska.
Robert Janowski przekazał tragiczne wiadomości
Robert Janowski i jego żona bardzo dbali o Manię i relacjonowali w sieci sceny z opieki nad schorowanym psiakiem. Niestety, były prowadzący programu "Jaka to melodia" teraz przekazał tragiczne wiadomości. Do łamiącego serce wpisu dodał zdjęcie swojej żony z oczami pełnymi łez. Niestety, wczoraj psiak zmarł.
ZOBACZ TEŻ: Będziecie wściekli! Wiemy, co zrobili bracia Golec po tym, jak przyznano im 2 mln zł, jest nagranie!
- Smutek...Nie do opisania...Nie umiem...Monika Janowska: ,,Wybrała nas, abyśmy przenieśli ją za górkę” Posted @withregram • @jan.owska Cicho...spokojnie...nocą...MANIA - napisał Robert Janowski.
Fani natychmiast ruszyli z wyrazami współczucia. Wielu zauważa, że zrobili wszystko co w ich mocy, by poprawić życiowy komfort Mani w jej ostatnich dniach. Zauważają także, że przynajmniej odeszła w ciepłym, kochającym domu, otoczona opieką, a nie w schroniskowym boksie.