- Miałem propozycje zostania menadzerem. Gwiazdy są jednak kapryśne. Może kiedyś się zdecyduję, ale teraz mnie to w ogóle nie interesuje - powiedział w wywiadzie dla Plejady.pl.
Robert Kozyra stwierdził przy okazji, że w Polsce nie ma obecnie dobrych menadżerów gwiazd. Na tę uwagę na pewno nie pozstanie obojętna Maja Sablewska, która uchodzi przecież za królową polskich menadżerek.
Przeczytaj koniecznie: Maja Sablewska zostanie menadżerką Michała Szpaka?
Świeżo upieczony juror Mam Talent popadł tym samym w kolejny konflikt z członkiem jury X Factora. Od lat nie jest mu po drodze z Kubą Wojewódzkim, a teraz do tego doszła jeszcze Maja Sablewska.
- Jurorzy nie pomogli rozwinąć się muzycznie uczestnikom X Factora. Taki Michał Szpak był efekciarski, ale duet z Alexandrą Burke pokazał, że jeszcze mu wiele brakuje - podsumował Kozyra.