Wszystko wydarzyło się podczas kręcenia finałowej sceny Czasu Honoru. Kozyra ani myślał skorzystać z usług kaskadera i ochoczo przystąpił do scen walki wręcz. Jak dowiedział się Fakt, jego odwaga skończyła się problemami zdrowotnymi.
- W którymś momencie bardzo zabolała mnie lewa ręka. Myślałem, że po prostu ją nadwyrężyłem - mówi Kozyra Faktowi. - Niestety, kiedy następnego dnia udałem się do lekarza, okazało się, że zerwałem ścięgna. Na razie nie będę miał operacji. Przede mną zabiegi laserowe, mam nadzieję, że pomogą.
Krótko po pierwszej wizycie u lekarza juror Mam Talent zaczął odczuwać też bóle głowy. Okazało się, że przyczyną jest wstrząśnięcie mózgu.
Według relacji Faktu Robert Kozyra najbliższych parę dni spędzi w łóżku.
Robert Kozyra ZERWAŁ ŚCIĘGNA i ma WSTRZĄŚNIĘCIE MÓZGU
2011-08-16
11:30
Robert Kozyra (43 l.) naprawdę ma parcie na szkło. Na planie serialu Czas Honoru nie chciał skorzystać z pomocy kaskadera podczas scen walki. Za brawurę zapłacił jednak zerwaniem ścięgna i wstrząśnięciem mózgu.