Robert Sankowski nie żyje. Dziennikarz zmarł w wieku 48 lat

Robert Sankowski, dziennikarz muzyczny związany z "Gazetą Wyborczą", zmarł 7 sierpnia o godzinie 15:00. Informację o jego śmierci przekazał Paweł Dunin-Wąsowicz, krytyk literacki, a prywatnie przyjaciel zmarłego. Robert Sankowski od wielu miesięcy zmagał się z chorobą nowotworową. Pierwsze kroki w dziennikarstwie stawiał w "Tylko Rock".

"Robert Sankowski miał wiedzę, ironię, poczucie humoru i dużo dystansu. Mieliśmy inne preferencje muzyczne, piłkarskie, a w ogóle nie przeszkadzało nam to toczyć bardzo fajne rozmowy, bo to był inteligentny i bystry, a przy tym życzliwy gość. Bardzo przykra wiadomość. Niech ci tam będzie lepiej Robercie", napisał dziennikarz Noisey Polska Andrzej Cała.

Roberta Sankowskiego pożegnali również organizatorzy festiwalu w Jarocinie: "To strasznie przykra informacja i ogromna strata. Odszedł Robert Sankowski. Człowiek z szerokimi, muzycznymi horyzontami. Wiele lat pisał, był jurorem Rytmów lub po prostu gościł w Jarocinie, a dobro festiwalu zawsze leżało mu na sercu. Pamiętajmy o Nim! Dziękujemy Robert!".