Wielki aktor Robin Williams (63 l.), znany z takich obrazów jak "Buntownik z wyboru" czy "Stowarzyszenie Umarłych Poetów", wspaniale radzi sobie na planie. Niestety, w życiu prywatnym już nie. Jak się okazuje, gwiazdor filmu znowu jest w klinice leczącej nałogi. Jego menedżer twierdzi, że to pobyt "rutynowy". Aktor ma pojawiać się w klinice raz na jakiś czas, by monitorować swoje życie i nie wracać do nałogu.
Zobacz: Zapuszczony Robin Williams ZDJĘCIA!
Williams już na początku kariery uzależniony był od kokainy i alkoholu. Pierwszy raz leczył się na początku lat 80. ubiegłego wieku. Miał dłuższą przerwę od używek, ale w 2006 roku znowu musiał poddać się leczeniu.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail