Rodowicz miażdży Sztabę. Przejechała się po nim jak kombajn po polu w "Rolnikach Podlasie"

2024-06-04 10:17

Maryla Rodowicz obudziła się pewnego ranka, pomyślała o festiwalu w Opolu i postanowiła wybrać "przemoc", jak mawiałaby młodzież tworząca liczne memy w internecie. Gwiazda polskiej piosenki postanowiła uderzyć między innymi w to, na jaką aranżację postawił Adam Sztaba. To jednak nie jedyna osoba, w stronę której Maryla Rodowicz skierowała gorzkie słowa. Przejechała się po nich jak kombajn przez pole w "Rolnikach Podlasie".

Maryla Rodowicz, Adam Sztaba

i

Autor: AKPA(2)

Maryla Rodowicz nie została zaproszona na tegoroczny festiwal w Opolu. Zarzekała się, że "nie będzie płakać" i nie ma żalu do organizatorów, bo już "tyle razy tam była". Gdy jednak zakończyło się to trzydniowe wydarzenie, artystka postanowiła napisać w mediach społecznościowych, co o tym wszystkim myśli. Zaczęła od pozytywów, chwaląc koncert Superjedynek z powodu "obecności legend rockowych lat 80.". Zachwycała się również wspaniałą widownią opolską. - Niby festiwalowa, a tu proszę, odśpiewali chóralnie wszystkie hity wykonywane przez rockmanów z lat minionych. Chłopcy z placu broni i "Ela", i "Kocham wolność", i Kobranocka i "Kocham cię, jak Irlandię", a nawet "Skinie załóż czapkę". To było wzruszające. Ode mnie publiczność opolska otrzymuje wielką jak wieża ratuszowa SUPERJEDYNKĘ - napisała. Później już nie było tak kolorowo. Rodowicz skrytykowała przede wszystkim aranżację znanych hitów. Pomstowała też na wykonana piosenek Niemena przez debiutantów, a na koniec przejechała się po Adamie Sztabie.

Rodowicz miażdży Sztabę. Przejechała się po nim jak kombajn po polu w "Rolnikach Podlasie"

Maryla Rodowicz nie wytrzymała. - Muszę, bo się uduszę - podkreśliła, pomstując na to, kto wpadł na pomysł, żeby dać debiutantom do zaśpiewania piosenki Czesława Niemena. Jej zdaniem, nie są to utworu do śpiewania przez innych wykonawców, bo są "za trudne, niemelodyjne".

- A już karalne powinny być próby aranżowania na nowo, niby współcześnie, odważnie, na ogół strasznie. Taki zadowolony z siebie aranżer pompuje swoje ego, pisząc nutki kompletnie nieprzystające do melodyki starych kawałków. Po co, ja się pytam? - napisała Maryla Rodowicz.

W komentarzach ludzie zaczęli wytykać, że to Adam Sztaba "przekombinował niemal wszystkie utwory", robiąc "dziwne aranżacje" klasyków. Rodowicz postanowiła na to odpowiedzieć i zgodziła się z komentującymi. - Otóż to, nie wolno majstrować przy klasykach, to tak, jakby ktoś chciał zaaranżować po swojemu Beatlesów - odpisała. Potem odniosła się do koncertu Michała Bajora. - Piosenki zagrane po bożemu się obroniły - stwierdziła. Zgadzacie się?

Zobacz galerię zdjęć: Opole 2024: Kultowi artyści na opolskiej scenie

Sonda
Zgadzasz się z Marylą Rodowicz w sprawie festiwalu w Opolu 2024?
Opole 2024. Żona Skiby w rajtuzach, Kowalska w błękitach, a Kozidrak... sami oceńcie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki