Tadeusz Bachleda-Curuś w wywiadzie udzielonym tygodnikowi "Na Żywo" oświadczył, że Alicja owszem spotyka się z Farrellem, lecz rozwój kariery zawdzięcza jedynie sobie.
- Zawsze w nią wierzyłem. Jestem przekonany, że odniesie sukces. I to nie dlatego, że jest z Colinem - powiedział ojciec aktorki.
Rodzicom ślicznej aktorki, podobnie jak pozostałym osobom z rodziny Bachledów, Irlandczyk nie przypadł zbytnio do gustu. Mama Ali niechętnie rozmawia z prasą o przyszłym zięciu, choć miała już okazję go poznać. Kuzynka natomiast obawia się, że aktor, który uchodzi w Los Angeles za playboya, po porostu skrzywdzi Alicję.
My tym czasem z niecierpliwością oczekujemy polskiej premiery filmu "Ondine", by zobaczyć, jak na jego planie rodził się ten wielki romans gwiazd.
Farrell u Curusiów może się nie pokazywać!
2009-05-22
11:45
Romans Alicji Bachledy-Curuś (26 l.) i Colina Farrella (33 l.) trwa już od kilku miesięcy i nic nie wskazuje na to, by szybko się zakończył. Rodzice Ali pogodzili się z tym, że związała się ona z hollywoodzkim gwiazdorem, jednak do wyboru ukochanej córeczki podchodzą "niechętnie".