Anna Mucha bardzo często opowiada o swoim macierzyństwie i radości, którą czerpie z bycia mamą. Jednak w opiece nad Setefanią pomaga jej partner Marcel Sora i niania.
Celebrytka w rozmowie z Party przyznała, że opiekunkę swojego dziecka traktuje jak członka rodziny. Podobno nawet zaprzyjaźniła się z kobietą, której powierza małą Stefanię.
Patrz też: Anna Mucha chce POWIĘKSZYĆ PIERSI?
- Przyznaję, że bez pomocy bliskich nie poradziłabym sobie. Na szczęście dziecko ma ojca i nianię.
Gwiazda M jak miłość przyznała, że może także liczyć na pomoc swoich rodziców. Mimo że pochodzi z rozbitej rodziny, dostrzega plusy tej sytuacji. Jej córka ma więcej niż tylko dwie babcie.
- Jestem dzieckiem rozwiedzionych rodziców i dziś okazuje się, że ta sytuacja ma swoje plusy, bo moja córka ma więcej niż dwie babcie - wyznała Mucha.