Roksana Węgiel krytycznie o ślubach cywilnych. "Ja wyznaję swoje wartości"

Związek Roksany Węgiel i Kevina Mgleja. Od współpracy do ślubnego kobierca

Roksana Węgiel i Kevin Mglej poznali się we wrześniu 2022 roku w studiu nagraniowym podczas wspólnej pracy nad utworami dla piosenkarki. Początkowo ich relacja miała charakter przyjacielski, ale dość szybko przekształciła się w poważny związek. Artystka nie ukrywała, że jej marzeniem jest poślubienie ukochanego. Chociaż takie deklaracje w młodym wieku często budzą powątpiewanie, 19-latka nie przejmowała się sceptycznymi głosami i dopięła swego. Już w marcu br. do nazwiska Węgiel dołączył drugi człon - Mglej.

Jak ustalił jastrzabpost.pl, para zawarła wówczas małżeństwo w Urzędzie Stanu Cywilnego w Wołominie. Do ceremonii doszło z powodu choroby babci Kevina, która mogła nie dożyć planowanego na sierpień ślubu. Niestety tak też się stało - kobieta zmarła w kwietniu, ale zdążyła być na ślubie wnuczka. Kilka miesięcy później Roksana i Kevin przysięgali miłość przed Bogiem w kościele pw. świętego Michała Archanioła i świętej Anny w Dydni na Podkarpaciu. Po uroczystości religijnej wyprawili huczne wesele w winnicy „Piwnice Półtorak” na Pogórzu Dynowskim w Witryłowie.

Kontrowersyjne słowa Węgiel o ślubach cywilnych. "Nie rozumiem takiego myślenia"

Roksana Węgiel wielokrotnie w wywiadach podkreślała, że jest osobą wierzącą. Nie dziwi zatem, że piosenkarka zdecydowała się wziąć ślub kościelny. W ostatnim wywiadzie w programie "Ja wysiadam" wróciła wspomnieniami do tego dnia:

Bardzo cieszymy się, że mogliśmy sobie przyrzec miłość przed Bogiem. Jesteśmy bardzo wierzącymi ludźmi i było to dla nas ważne w aspekcie duchowym, więc przeżywaliśmy to metafizycznie. Przyłożyliśmy się, żeby przeżyć to nie tylko ciałem, ale też duszą - wyznała wokalistka.

Podczas rozmowy artystka zdradziła także, że razem z Kevinem uczęszczali na nauki przedmałżeńskie. Odniosła się również do ślubów cywilnych, oceniając tę formę zawierania związku dość krytycznie. Gwiazda przyznała, że jej opinia wynika z wartości, jakie wyznaje:

Nie rozumiem takiego myślenia. Jak już podejmujesz decyzję i wchodzisz z kimś w związek małżeński, to liczysz, że się nie rozstaniecie. (...) Rozumiem, że ludzie mają różne poglądy. Akceptuję to, każdy ma wolną wolę. Ja po prostu wyznaję swoje wartości, nigdy się ich nie wstydziłam - zaznaczyła piosenkarka.

Kinga Zawodnik przeszła spektakularną metamorfozę. Opowiedziała nam o swoim życiu intymnym