"Rolnicy. Podlasie": Syn Bogdana naśmiewa się z ojca. Wszystko przez wielkiego byka

Program "Rolnicy. Podlasie" emitowany przez stację Fokus może być niezłą konkurencją dla "Rolnik szuka żony" TVP. Bohaterowie z Podlasia są mniej "telewizyjni": Gienek nie ma wszystkich zębów, a problemy z 30-letnim traktorem zajęły sporą część jednego z odcinków. Bogdan i Agnieszka z kolei wychowują pięcioro dzieci, które zgodnie pomagają w gospodarstwie. Jak ujawnił rolnik, nie straszny im smród czy brud.

Bogdan i Agnieszka hodują bydło, które musiało zostać odrobaczone. Cały proceder pokazano w piątym odcinku programu, a głównym bohaterem tego procesu zostali Bogdan, jego syn Michał oraz potężny byk. Zwierzęciu trzeba było wpuścić lek prosto do pyska, co nie było takie proste, biorąc pod uwagę rozmiar zwierzęcia. Michał asystował ojcu, trzymając byka na linie. - Ona musi czuć, że tutaj władza jest u nas w rękach, nie u niej. (...) Stresuje się, pokazuje Michałka nerwy - komentował rolnik, a syn trochę go za to wyśmiał, mówiąc, że to nie jego wina: - No na pewno moje, wiesz?! Po prostu geny ojca!.

Czytaj "Super Express" bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie "Super Express" KLIKNIJ tutaj >>>