Rolnik Szuka żony 2. Najgorsze plotki na temat uczestników!

Druga edycja programu Rolnik szuka żony okazała się jeszcze większym hitem, niż poprzednia część. Kilku bohaterów zyskało szczególnie dużą popularność, stając się celebrytami. Jednak jak to w show biznesie bywa, na samych zachwytach się nie kończy. Zawsze znajdzie się ktoś, kto zazdrości i będzie próbował zaszkodzić wizerunkowi znanej osoby.

Szybko pojawiło się wiele krzywdzących plotek na temat bohaterów show. Pierwsze nieprawdziwe informacje dotknęły Grześka i jego ukochanej Ani. Od początku było wiadomo, że między tą dwójką rodzi się uczucie i nikt nie był zdziwiony, kiedy Grzegorz wybrał Annę. Para ogłosiła, że jest razem i natychmiast pojawiły się głosy, że dwójka bohaterów... znała się wcześniej, a udział w programie był dla rozgłosu! Rolnik szybko zdementował te oskarżenia.

Głośno też było o Mariuszu Smadze - niedoszłym wybranku Ani Michalskiej. Kiedy rolniczka oddała mu pierścionek zaręczynowy, zaczęto szukać powodu. Pojawiły się informacje, że Mariusz zataił przed Anną, że ma żonę z którą się nie rozwiódł i to spowodowało rozpad związku. Mariusz musiał się tłumaczyć. Okazało się, że mężczyzna nie ukrywał, że miał żonę, ale rozwiódł się z nią 11 lat temu!

Najgorsza plotka wycelowana była jednak w największą gwiazdę drugiej edycji show - Annę Michalską. Magazyn "Rewia" doniósł, że wielkie gospodarstwo, Ania zawdzięcza swojemu byłemu mężowi. Czasopismo powołało się na mieszkańców miejscowości, w której mieszka rolniczka. Według nich, Ania ożeniła się z bogatym lekarzem, który ponoć zafundował jej dom i całe wyposażenie gospodarcze, po czym puściła go kantem! Rolniczka musiała sprostować te wyssane z palca informacje na Facebooku.

Jak widać popularność ma swoją cenę. Ohydne plotki uderzają nawet w tak skromnych ludzi, jak uczestniczy programu Rolnik szuka żony. Mamy nadzieję, żę nikt już nie będzie szkalował dobrego imienia bohaterów show!

Zobacz: Ania z Rolnik szuka żony komentuje OHYDNE plotki!