Rolnik szuka żony 2. Grzegorz odesłał dwie kandydatki do domu. Ania to ta JEDYNA?

2015-10-24 18:15

W ostatnim odcinku programu "Rolnik szuka żony 2" jeden z najmłodszych rolników odesłał do domu kolejną kandydatkę na żonę. Po rozmowie sam na sam z Pauliną, Grzegorz stwierdził, że to nie jest dziewczyna dla niego. Czy to oznacza, że Ania, która została w programie jest tą jedyną? Grzegorz i Ania zostaną parą?

Rolnik szuka żony 2, odc. 0

i

Autor: Facebook/Rolnik szuka żony Grzesiek

W pierwszej edycji programu "Rolnik szuka żony" niemal do ostatniego odcinka wszystkie kandydatki pozostawały w domach rolników. To dlatego rozstania były tak bolesne, pojawiały się łzy, smutek i niejedna z kobieta odchodziła ze złamanym sercem. W nowej edycji programu jest inaczej, rolnicy od początku mają możliwość żegnania kandydatów na drugą połówkę. Tak stało się w domu Grzegorza, faceta, który wie, czego chce, jest poważny i zdecydowany. Najpierw Grzegorz pożegnał się z Mirellą, która kochała sport, a ostatnio z Pauliną. Jednak zanim dziewczyna odeszła z domu rolnika, Grzegorz zabrał ją na randkę, ale chyba tylko po to, by przekonać się, że to nie ta. Nie trudno było zauważyć, że Grzegorz od pierwszego odcinka najbardziej interesuje się Anią, drobną, ciemnowłosą dziewczyną. Już w czasie czytania listów od dziewczyn, to właśnie na Anię zwrócił uwagę i powiedział, że przed nią padłby na kolana! Z odcinka na odcinek widać, że Ania i Grzegorz coraz lepiej się poznają, świetnie do siebie pasują i potrafią znaleźć wspólny język. Między nimi iskrzy! Czy to oznacza, że to Ania zostanie miłością Grzegorza? Zobaczymy!

Sprawdź: GORĄCY taniec Kaczorowskiej i Kadziewicza! ZDJĘCIA

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki