Do uczestników "Rolnik szuka żony" przyjechały ich wybranki. Panie chciały się z nimi skonfrontować i zdobyć ich serca. Na pierwszych randkach rolnicy (Grzegorz (30 l.), Krzysztof Zembrzuski (26 l.), Jan Widuliński (58 l.), Łukasz Sędrowski (36 l.) i Marek Ostrowski (47 l.)) mieli okazję porozmawiać z kandydatkami i napić się szampana.
Niemałą sensację w drugim odcinku "Rolnik szuka żony" wzbudziła Jessica (24 l.) z Leszna. Kobierta zadeklarowała, że lubi gotować, sprzątać i czyta dużo książek. Krzysztofowi trudno było sobie wyobrazić, jak Jessica doi krowę mając długie paznokcie i mocny makijaż. Rozmowa niezbyt się kleiła. Krzysztof oceniał także Ewelinę (21 l.), Sonię (23 l.) z Niemiec i Kasię (27 l.) z Rotmanki.
Grzegorz w "Rolnik szuka żony" poznał Aleksandrę (20 l.) z Kędzierzyna-Koźla. Niestety ją odrzucił z powodu tuszy. Stwierdził, że na zdjęciu inaczej wyglądała i powinna przesłać fotografię całej sylwetki. Następne były: Martyna (26 l.) z Katowic i Marlena (21 l.), która nie wspomniała w liście, iż ma dziecko. - Nie lubię tajemnic - powiedział Grzegorz. Potem na randkę poszły Monika (25 l.) i Daria (20 l.). Grzegorz rozmawiał również z blondynką, która wyprostowała włosy na spotkanie z nim oraz Anią (22 l.) z Końskich. Monika (25 l.) ze Szczecina "oznaczyła" Grzegorza szminką składając pocałunki na jego policzkach.
Jan rozmawiał najpierw z Marią. Niestety, doszedł do wniosku, że ich znaki zodiaku do siebie nie pasują. Następna była Małgorzata, którą nazwał "rybką". Grażyna (59 l.) z Essen nie przypadła rolnikowi do gustu. - Panna nie pasuje do ryb. Ogień i woda - wyznał. Małgorzata (44 l.) z Katowic jest natomiast jego faworytką. Jest też Basia i była wojskowa.
Marek z "Rolnik szuka żony" wybrał się na randki z Wiolettą (44 l.) z Lubanowa, Agnieszką (30 l.) ze Szczecina, która nie pije i nie pali, Joanną (43 l.) z Łodzi, która ma 10-letnią córkę (jest rodzicem zastępczym). Krótką rozmową uraczył też Annę (41 l.) z Łodzi, której nie spodobało się, że Marek nie chciał od niej przyjacielskiego buziaka, Darię (42 l.) z Wejherowa, która dała prezent - breloczek, Anetę, wysoką Aleksandrę (38 l.) z Jasła i Mariannę (42 l.), która opowiedziała żart o rolniku: Kiedy rolnik ma wolną sobotę? Jak w piątek umiera.
Łukasz rozmawiał z Pauliną (29 l.) z Hagi i Iwoną (30 l.), która ma dzieci. Agata (31 l.) z Garwolina przyznała się mu, że ma 10 rodzeństwa. Była też Magdalena 34 l. z Zabrza. Do rolnika przyjechały także Natalia i Dorota. Do Marka przyjechały Aleksandra, Joanna, Wioletta i dwie Anny.