Rolnik szuka żony 4, odc. 5. Piotr stracił faworytkę! "Przyszła tu, żeby się wylansować"

2017-10-09 0:07

Rolnik szuka żony 4 odc. 5 za nami. Wszyscy kandydaci pracowali dziś na roli. Nie każdy odnalazł się w takiej pracy. Ba, właściwie to mało komu się podobało! Największe rozczarowanie przeżył Piotr, ponieważ żadna z jego kandydatek nie poradziła sobie z zadaniami.

Rolnik szuka żony 4 odc. 5

i

Autor: Facebook/Rolnik szuka żony Piotr z programu Rolnik szuka żony nie jest chyba zbyt zadowolony z wyborów, których dokonał.

Rolnik szuka żony 4 odc. 5 za nami. Wszyscy kandydaci musieli wcześnie wstać i pójść do pracy na roli. Tylko kandydatki Karola nie miały z tym problemu! Panie wcześnie wstały i żwawo zabrały się do pracy. Najwięcej energii wykazywała Sara, dla której nic nie stanowiło problemu. Sara z Anią zaprzyjaźniły się, mają podobne poczucie humoru. Justyna nie mogła nawiązać z nimi kontaktu. Niestety, również Karol przyznał, że przestała być jego faworytką. - Gdzieś się rozmijamy. Tak jak na początku była pierwsza, tak teraz jest ostatnia - powiedział.

Rozczarował się także Piotr. Jego kandydatką była Emilia, ale zdecydowanie nie radzi sobie na wsi. W czasie pracy w oborze narzekała, że śmierdzi, że jest tutaj tylko dla Piotra. Po chwili odrzuciła widły i zaczęła robić sobie selfie. - Myślę, że przyszła tu się wypromować, a nie, żeby mnie poznać - powiedział Piotr. Z pracą w oborze nie poradziła sobie ani Kasia, ani Monika. Choć trzeba przyznać sprawiedliwie, że Monika narzekała najmniej. Kasia z Emilią skupiły się na tym, że mają brudne buty i połamane paznokcie.

Szczęścia nie ma także Zbyszek. Iwona z Ewą postanowiły uświadomić jego mamę, że czasy się zmieniły i dziś mężczyzna powinien pomagać w pracach domowych. Mama Zbyszka nie była zadowolona z tej rozmowy. Powiedziała, że ona inaczej prowadziła dom, mężczyzna skupiał się na pracy na roli, a nie na sprzątaniu. Iwona z Ewą zgodnie doszły do wniosku, że nie będą ukrywać, że im to nie pasuje. - Już wolę iść do pracy - powiedziała Iwona.

U Mikołaja natomiast sielanka! Mężczyzna powitał swoje kandydatki pysznym śniadaniem i zabrał je na poranną gimnastykę. Później cała czwórka wybrała się do winnicy, by przycinać suche pędy winogron. Janinie nie podobało się, że Mikołaj zbyt długo rozmawia z Renatą i postanowiła zabrać go na basen. W ubraniu wskoczyła do wody. Mikołaj podchwycił jej żart. Para pluskała się w wodzie, a Renata z Teresa pracowały w winnicy.

I to już wszystko. Co wydarzy się w kolejnym odcinku? Bądźcie z nami i śledźcie relację na żywo na SE.pl

Rolnik szuka żony 4, odc. 3: mamy drugą parę! Między kim zaiskrzyło?

Rolnik szuka żony 4, odc. 3: Małgosia wybierze Krystiana?

Rolnik szuka żony 4. Kandydatka Zbyszka hejtowana za zbyt skormny strój

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki