Mateusz Kisiel był kandydatem na męża pięknej rolniczki Magdy. Niestety, uczestniczka "Rolnik szuka żony 7" nie miała zbyt wiele szczęścia wybierając i zapraszając do swojego gospodarstwa trzech panów. W jednym z odcinków wyznała, że Mateusz, Adam i Paweł traktują program jak wakacje. Była nimi bardzo rozczarowana. Z tego wszystkiego popłakała się na wizji... i to nie raz! Ostatecznie nie wybrała żadnego z panów. Postanowiła, że wróci do listów z początku programu i spróbuje dać szansę innym mężczyznom. Przypomnijmy, że Magda pobiła rekord w "Rolnik szuka żony". Dostała ogromną liczbę listów!
Wiemy, co słychać u Magdy, jednak jak radzą sobie kandydaci po odejściu z "Rolnika..."? Okazuje się, że pamiętny imprezowicz z Sopotu, czyli Mateusz Kisiel znalazł sposób na "porażkę", po tym jak Magda odprawiła go z kwitkiem. Mężczyzna jest bardzo aktywny w social mediach. Na Instagramie możemy obserwować jego codzienność. Ostatnio pochwalił się fanom zdjęciem z innymi uczestnikami programu. Ubrani w eleganckie stroje szykowali się na imprezę!
Na zdjęciu widzimy pozostałych kandydatów Magdy oraz dwie kandydatki Dawida, który w jednym z odcinków wpadł w atak paniki. Okazuje się, że cała ekipa dogaduje się świetnie, co potwierdził Kisiel podpisując zdjęcie: - Pozdro dla ekipy! Bo życiem trzeba się bawić. Czemu mielibyśmy płakać w gacie po wyborach rolników? Jak to opisują naścienne hasła w przedpokojach przedwcześnie ożenionych ludzi "Stay positive".
Imprezowicz z Sopotu zdradził też, że szykuje się niezła balanga: - Do następnego spotkania! (tu cytat): "Zrobimy balangę wszech czasów, mała łap butelkę i tańczyć na stół, Domino - leć po kieliszki, Grzegorz - smaruj stoły, nie szczędź ćwikły, a gdy skonczy sie wóda, każdy chwyci karabin laserowy". Jak myślicie, paczka przyjaciół z "Rolnik szuka żony" znajdzie w końcu miłość?