Fani "Rolnik szuka żony" wielokrotnie podejrzewali spisek w czwartej edycji programu. Plotki dotyczyły głównie zachowania Piotra i Karola. Widzowie nie wierzyli w szczerość ich uczuć oraz, że to właśnie dziewczyny, które dołączyły w trakcie show zostały ich wybrankami. W finałowym odcinku "Rolnik szuka żony" Karol przyznał, że spotkał się z Jagodą dwukrotnie jeszcze przed przyjazdem dziewczyn! - Jestem w szoku – komentowała Justyna. - Jagoda, zrywam kontakt, dziewczyny w hotelu. Jagoda, odnawiam kontakt - nabijała się kandydatka.
Piotr z "Rolnik szuka żony" wkrótce zostanie ojcem
Podobne emocje wzbudził Piotr. Kiedy w gospodarstwie rolnika została tylko Monika, postanowił on zaprosić do siebie Kasię z Kowalewa Pomorskiego. - Niektórzy zarzucają mi, że ja tą sytuację z Emilią sam reżyserowałem, żeby wprowadzić do programu Kasię. Ale ja nie przewidywałem tego, że Kasia odjedzie. Życie napisało ten scenariusz – powiedział Piotr. Marta Manowska postanowiła kontynuować temat i zapytała rolnika o plotki dotyczące "podstawienia Kasi". - Jak mogła być Kasia podstawiona, jak Kasia napisała list do programu i macie w redakcji jej list. A że nie mogła przyjechać na zdjęcia, to jest już druga strona medalu. Dwie dziewczyny odjechały jednego dnia, a tutaj, jak rozmawialiśmy, do Moniki nie czułem tego. Nie było tej chemii. Zresztą ona sama powiedziała, że nie było. Program by się skończył, ja nikogo bym nie wybrał, więc tutaj była taka możliwość, zadzwoniłem do Kasi, Kasia się zgodziła i przyjechała, pokazała się w tym programie - powiedział Piotr w rozmowie z Martą Manowską.
Czwarty sezon "Rolnik szuka żony" zakończyła się trzema związkami i jedną ciążą. Swoje drugie połówki odnaleźli Małgorzata, Karol i Piotr. To właśnie ten ostatni rolnik już za kilka miesięcy zostanie ojcem. Piotr i Kasia planują także ślub!
ZOBACZ TAKŻE: Przebiegłe zagranie uczestniczki Rolnik szuka żony. Tego się nie spodziewaliśmy!
Czy jesteś prawdziwym fanem "Rolnik szuka żony"?