Jan z "Rolnik szuka żony" ośmieszył swoją wybrankę. Mężczyzna wyznał na wizji, że to nie Małgorzata, a Maria była jego faworytką. Ostatecznie zdecydował się jednak kontynuować znajomość z 44-letnią księgową, gdyż jego sympatia zakończyła wcześniej udział w show.
Widzowie byli oburzeni zachowaniem rolnika, który przed kamerami poprosił Marię o numer telefonu i wyraził nadzieję na kontynuowanie znajomości. Pikanterii całej sytuacji dodawał fakt, że zaledwie chwilę wcześniej Małgorzata pochwaliła się pozostałym kandydatkom, że od zakończenia programu mieszka w gospodarstwie Jana.
Podczas rozmowy z Martą Manowską, Jan stwierdził, że uczucie między nim i Małgorzatą się wypaliło, a są oni teraz wyłącznie przyjaciółmi. Prowadząca "Rolnik szuka żony" była zdezorientowana. Zaraz po zakończeniu odcinka rozpoczęła relację live na Instagramie. Kilkakrotnie powtórzyła, że nie wie, czy Jan i Małgorzata są razem.