Wczoraj informowaliśmy, że Grzegorz Bardowski z programu Rolnik szuka żony zabrał swoją żonę Anię na weekend. Ale nie była to byle jaka wycieczka! Rolnik postanowił pokazać ukochanej Mosznę - miejscowość słynącą z przepięknego pałacu. To jednak nie koniec eskapad zakochanych. Grzegorz na swoim Facebooku odniósł się do naszego artykułu i obiecał, że zabierze Anię w jeszcze nie jedno miejsce! - A to nie koniec pokazywania! Chciałbym żeby Ania zobaczyła jeszcze : Wiewiórkę, Kiełbasę, Biały Kał, ewentualnie Niebo i Piekło... Tyle pięknych miejsc w Polsce - napisał rolnik.
Chwalimy tą inicjatywę! Co tam Wrocław, Warszawa, Poznań, czy Kielce! Jest tyle niedocenianych miejscowości w Polsce, które kryją ciekawą historię. Czemu iść na łatwiznę i zaliczać tylko turystyczne miejsca na mapie naszego kraju? W te wakacje proponujemy naszym czytelnikom pójść w ślady Grześka i Ani i pojeździć po miasteczkach i wioskach naszej ojczyzny! Macie propozycje dokąd jeszcze można się udać?
Zobacz: Rolnik szuka żony. Odchudzony Adam Kraśko znów skacze do wody!