Wszystko wskazuje na to, że Krzysztof nie znajdzie żony w programie "Rolnik szuka żony". W 11 odcinku 5. serii motywem przewodnim były romantyczne randki. Niestety w przypadku Krzysztofa i Eweliny spotkanie na dachu hotelu z widokiem na piękną panoramę miasta zamieniło się w koszmar! Dlaczego?
Krzysztof z "Rolnik szuka żony" zrywa z Eweliną!
Był stolik na dachu, pyszna kolacja, kolorowe drinki i piękny widok na miasto. Taka sceneria, że aż się prosiło o romantyczne wyznania. Ale Krzysztof dobrze wiedział, że musi wyznać Ewelinie prawdę. Okazało się, że rolnik polubił dziewczynę, ale cóż... TYLKO polubił. Problem w tym, że Ewelina oczekiwała większego zaangażowania ze strony Krzysztofa. Długo szykowała się do tej randki. Nie spodziewała się tego, co usłyszała
- Na ten moment nie liczę na nic więcej. Nie czuję na razie nic do Ciebie więcej prócz przyjaźni - zebrał się na odwagę mężczyzna.
- Odnoszę wrażenie, że wybrałeś mnie, bo tylko ja zostałam - odpowiedziała mu. Później postanowiła zagrać na zazdrość. - Czyli mogę się umawiać z innymi chłopakami? - dopytywała. Krzysztof nie potrafił udzielić odpowiedzi na to pytanie.
Rano przy śniadaniu ich znajomość zakończyła się definitywnie.
Krzysztof postąpił zgodnie ze swoim sumieniem. Szczerze wyznał, że nic do niej nie czuje. Nie zmienia to faktu, że Ewelina nie mogła ukryć smutku. Po rozmowie z rolnikiem zalała się łzami. Jak skomentowali wybór Krzysztofa internauci? No cóż... jak zawsze nie zostawili na nim suchej nitki. Oto przykładowe opinie: