"Rolnik szuka żony" startuje co jesień: cykl produkcyjny TVP jest w tym wypadku bardzo ścisły: odcinek zerowy, czyli tzw. wizytówki emitowane są wiosną, potem latem trwają zdjęcia w gospodarstwach rolników, a jesienią widzowie oglądają odcinki w telewizji. Edycja kończy się zwykle w listopadzie lub na początku grudnia, a na Boże Narodzenie TVP emituje jeszcze odcinek specjalny, w którym uczestnicy spotykają się, by opowiedzieć, jak zmieniło się ich życie po wzięciu udziału w "Rolnik szuka żony".
W tym roku to wszystko mogło zostać zaburzone przez pandemię koronawirusa. Marta Manowska, która została doświadczona przez zarazę wyjątkowo ciężko, zdradziła zasmucona, że miała zaangażować się w jeszcze jeden projekt, ale póki co nic z niego nie wyjdzie. Być może uda się teraz, bo branża rozrywkowa powoli wraca na stare tory. Tak samo wraca "Rolnik szuka żony"!
ZOBACZ TEŻ: Marta Manowska w ciąży? Te zdjęcia z "Rolnik szuka żony" zastanawiają
Marta Manowska pokazała na Instagramie zdjęcie z planu. "Plan" to tak naprawdę pole maków, a prowadząca wygina się wśród tych narkotycznych roślin, zakładając ręce nad głowę. - Niech to będzie sesja wizerunkowa nowej serii @rolnikszukazonytvp - napisała.
Przy okazji przypomniała, że tylko do 10 lipca można zgłaszać się do kolejnej, trzeciej już, edycji "Sanatorium miłości" - drugiego flagowego programu TVP, który cieszy się dużą oglądalnością.