Już sześć odcinków programu Rolnik szuka żony za nami. Przypomnijmy, w ostatnim odcinku działo się naprawdę sporo. Kasia, wybranka Zbyszka zmierzyła się już z pracą w polu, stodole i na gospodarstwie. Ostatnim razem, mama Zbyszka zafundowała Kasi krótką lekcję gotowania zupy z krwią gęsi! Najtrudniejszą próbą było skosztowanie tej zupy przez Kasię, która musiała spróbować "czekoladowego" przysmaku.
Czytaj: Rolnik szuka żony. Kandydaci na mężów to już GWIAZDY! Dziewczyny robią z nimi selfie!
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail
Przypomnijcie sobie, co działo się w szóstym odcinku, a niektóre sytuacje byly naprawdę dramatyczne. Kiedy Grzesio obierał kaczkę, Ewa nie wytrzymała i poszła do domu. Nie była w stanie znieść widoku zabijania, a następnie patroszenia zwierzęcia.