Wiele osób oglądających "Rolnik szuka żony" zastanawiało się, czy Marlena i Seweryn nie złamali regulaminu kontaktując się ze sobą poza kamerami. Niestosowanie się do regulaminu, oznaczałoby, że para zostałaby usunięta z programu TVP1. Produkcja wyjaśniła jednak, że Nowak i Bazylczuk nie złamali regulaminu. Skrytykowała jednak uczestników "Rolnik szuka żony".
- Marlena i Seweryn, kontaktując się ze sobą poza programem, nie naruszyli regulaminu programu. Natomiast, naruszyli ogólnie przyjęte zasady, o czym sami poinformowali ekipę realizującą program. Decyzją produkcji zachowanie to zostało ujawnione, ponieważ program ten ma przede wszystkim pokazywać prawdę o uczestnikach – czytamy w komunikacie wysłanym portalowi Plejada.pl.
Przypomnijmy, że Marlena i Seweryn zanim ostro się pokłócili i zwyzywali siebie nawzajem, planowali wspólną przyszłość. Okazało się, że przed programem wysyłali do siebie "serduszka", a w czasie, gdy u Nowaka były inne kandydatki, przytulali się nawet i całowali.