W szczerej rozmowie Ula przyznaje, że podoba jej się Grzegorz. - Grzegorz jest pracowity...mało jest teraz takich chłopaków. Czuje, że może mnie wybierze - wyznaje z nadzieją Ula. Co jednak trapi uczestniczkę?
- Grzesiu jest fajny, ale szuka raczej dziewczyny do pracy, a niekoniecznie do miłości - opowiada Ula ze łzami w oczach. Dziewczyna marzy o białej sukni i dobrym, opiekuńczym mężu.
Zobacz też: Rolnik szuka żony, odcinek 8. Kogo wybiorą rolnicy? Zbigniew nie ma tego problemu!
Grzegorz przyznaje, że Ula również mu się podoba. Zwraca jednak uwagę jedynie na jej pracowitość. - W porządku jesteś. Obiady pyszne gotujesz, sprzątasz" - wyznaje mężczyzna.
Czy Grzegorz byłby dobrym kandydatem na męża dla Uli, czy może zależy mu jedynie na pomocy przy gospodarstwie?
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail