Kandydatki, które zgłosiły się do programu musiały przejść selekcję, bo spośród dwóch tysięcy chętnych do programu mogło dostać się jedynie 40 kobiet. Każdy z uczestników programu „Rolnik szuka zony” wybierze osiem pań, które pozna i z którymi spędzi czas. Dzięki temu będzie mógł sprawdzić, która z kandydatek najlepiej czuje się na wsi i sprawdzi się w roli przyszłej żony.
Żony będzie poszukiwało ośmiu rolników, to: Adam z Podlasia, Grzegorz z Dolnego Śląska, Paweł z Warmii, Stanisław z Kotliny Kłodzkiej i Zbigniew z Pomorza. Panie, które są chętne do zamążpójścia na wieś już wiedzą czego chcą i jaki powinien być wybranek ich serca. Są zgodne, że najważniejsze, by mężczyzna, z którym mają spędzić resztę życia musi być miły, sympatyczny i mieć poczucie humoru. Absolutnie nie chcą takiego, który za kołnierz nie wylewa, jest kłamcą i oszustem.
Rolnik szuka żony, a one faceta z zarostem i dziarami!
Jedna z walczących o serce rolnika w programie Jedynki - Ewa stwierdziła, że jej wymarzony mężczyzna powinien mieć „zarost, dziary i hektary”. Jak powiedziała program łamie stereotypy o rolnikach, którzy mieszkają w domkach na kurzej łapce, mają świnki, krowy, śmierdzą i nie mają innych zainteresowań niż rolnictwo. Wydaje się, że kandydatki zrobią wiele, by zostać żonami rolników. Komu szybciej zabije serce w czasie programu i która z par stanie na ślubnym kobiercu? Tego wszystkiego dowiemy się już od września!
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail
Zobacz: ROLNIK SZUKA ŻONY uczestnicy. To oni wystąpią w programie